poniedziałek, 24 września 2012

Pamiętasz naszą rozmowę na balkonie? Przytuliłaś mnie i powiedziałaś, że jeżeli będę miała jakiś problem to mam Ci tylko dać znać i zrobisz co możesz, bo jestem jedną z ważniejszych osób w Twoim życiu.

No i co? Tydzień już czekam.
Chyba jednak nie do końca wiesz co mówisz.

No tak, wyjątkowo prędziutko zabieram się za wybieranie tematu na prezentację maturalną, ale co zrobić. Mam kilka dni na oddanie deklaracji. Myślę nad trzema, nie potrafię wybrać tego najlepszego:
1. Ideał kobiecej urody w literaturze i malarstwie. Omów na wybranych przykładach.
2. Podróże do piekieł. Literatura i doświadczenia ostateczne. Dokonaj charakterystyki wybranych dzieł wielkich autorów XIX i XX wieku.
3. Biblijne i religijne inspiracje w literaturze powojennej. Omów temat na wybranych przykładach.

Proszę, pomóżcie mi, bo naprawdę nie mogę się zdecydować.

Uczę się francuskiego, w ramach możliwości.
Nie, to nie moje pismo. Nauczycielskie, nie moje. Ładne, co?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz