piątek, 14 lutego 2014

Walentynki. Wstałam późną porą, wszystko przez długi brak snu.

Jest tak jak myślałam. Limit dobrego humoru został chyba trochę wyczerpany. Ale no co, prawie dwa dni to całkiem sporo haha.

Doczekałam się Goosebumps, programu z dzieciństwa który zna chyba każdy kto w tamtych czasach posiadał Fox Kids. Totalnie nie wiem, dlaczego się tego bałam bo przecież miło się oglądało.


Wczoraj myślałyśmy z Agą o spędzeniu popołudnia razem. Pójść do Le Crobag, co już planujemy od dłuższej chwili. Pójdziemy w poniedziałek, po Jej zajęciach. Ja mam jeszcze wolne, do marca.
Nie mogę się doczekać naszego spotkania!

Nie podoba mi się ten szablon, jestem antytalentem na wszystkich płaszczyznach.

Wesołej końcówki Dnia Miłości!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz