środa, 24 października 2012

-Ola, a ty palisz papierosy?
-Nie uważam, żebym musiała mówić panu cokolwiek.
*le kretino*

*20 minut później, winkiel (gdzie chodzę raz na nie wiem, milion lat?)*
-Uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz