wtorek, 3 grudnia 2013

Rozchorowałam się maksymalnie i umieram w agonii.
W czwartek kolokwium, a my nadal nie mamy materiałów. W przyszłym tygodniu mikro, marketing, psychologia. Nie wiem jak to wszystko ogarnę, ale wolałabym żeby mnie nie wypierdolili z tych studiów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz