Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego jak bardzo się cieszę z tej drobnostki.
To w pewnym sensie jakby pokonanie jakiejś tam bariery, prawda?
Czasem Cię obserwuję i żałuję, że jest jak jest. Wtedy zdaję sobie sprawę z tego jak strasznie mi Ciebie brak.
Chciałabym, żebyś znowu była blisko mnie. Marnujesz się przy niej.
Cześć P.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz